Ochrona powietrza
Modne jest ostatnio przypominanie, że stan powietrza nad Polska uległ znacznej poprawie. Niestety – w mniejszym stopniu jest to wynikiem dbałości o ochronę środowiska, w znacznie większym zaś – likwidacji dużych zakładów przemysłowych, które z racji skali produkcji i całodobowego procesu wytwarzania w najistotniejszym stopniu skażały m.in. powietrze. Huty, koksownie czy walcownie – pracujące w dodatku w oparciu o przestarzałe technologie – zostały w większości zlikwidowane.
Zanieczyszczenia powietrza dzielimy zazwyczaj w zależności od ich rodzaju – na gazowe lub pyłowe lub ze względu na źródła – mówimy wówczas o przemysłowych, transportowych, związanych z produkcją energii oraz naturalnych. Do najczęściej występujących należą: tlenki azotu (NOx – ich źródłem są przede wszystkim przemysł i transport), dwutlenek siarki (SO2 – produkują go przemysł, energetyka i transport), tlenek i dwutlenek węgla (CO, CO2 -wszystkie możliwe źródła) a także pyły, produkowane przez przemysł i energetykę.
- instalowanie filtrów kominowych, które nawet w przypadku używania przez firmę starszych technologii zatrzymują znaczną część zanieczyszczeń; w przypadku technologii współczesnych filtry zazwyczaj są montowane obligatoryjnie,
- wdrażanie nowych technologii przemysłowych, mniej szkodliwych środowiskowo. W praktyce nowsze technologie są czystsze, gdyż emitują mniej gazów i pyłów, a także mniej energochłonne. Cześć szkodliwych substancji, stosowanych jeszcze od lat XX ub. wieku przemyśle zastępowana jest na skalę przemysłową przez inne, bezpieczniejsze (np. zamienniki freonów),
- modyfikacja istniejących technologii i izolowanie procesów produkcji od środowiska. W praktyce jest to np. odsiarczanie węgla przed jego spaleniem, czy też dbałość o odizolowanie szkodliwej produkcji od środowiska. W mieszkalnictwie korzystna jest dla ochrony powietrza zmiana paliwa na mniej emisyjne (np. zastosowanie gazu ziemnego zamiast węgla) oraz ocieplanie budynków, dające znaczne oszczędności przy ogrzewaniu. Niestety, ceny ogrzewania gazowego są wciąż zbyt wysokie, by zachęcić obywateli do zmiany źródła energii,
- inwestowanie w ekologiczne środki transportu i modyfikacja już istniejących. Oznacza to produkcję nie emisyjnych lub nisko emisyjnych aut, wyposażonych w nowsze katalizatory, modyfikowane paliwa (np. bezołowiowe) lub zastępowanie go choćby paliwem wodorowym, rozbudowę transportu elektrycznego na terenie aglomeracji miejskich – rozwój sieci tramwajowych, trolejbusowych lub szybkich kolei miejskich, zasilanych z sieci energetycznych. W przypadku Polski zdecydowanie brak jest realizacji hasła „TIRY na tory”. Transport rowerowy jest tylko namiastką działań, jakie trzeba podjąć w miastach. Natomiast rosnące w siłę lobby transportu wodnego, to siła sprzyjająca czystości powietrza, podobnie jak wdrażanie nowych technologii w transporcie lotniczym,
- budowanie izolacyjnych pasów zieleni wokół zakładów przemysłowych i dróg o dużym natężeniu ruchu. Zieleń zatrzymuje dużą ilość zanieczyszczeń gazowych, szczególnie pyłów. Szkoci np. obsadzają swoje drogi srebrnym świerkiem, gdyż badania wykazały jego szczególnie wysoką zdolność do absorbowania ołowiu ze spalin samochodowych.
Ogólnie celem ochrony powietrza jest utrzymywanie w nim substancji szkodliwych na poziomie nie wyższym, niż określają to normy. W przypadku dużych skupisk ludności jak na razie nie jest to możliwe do realizacji.
Specjalne akty prawne obwarowują możliwość niekorzystnego oddziaływania na powietrze. Określają one nie tylko normy, ale też rodzaje i wysokość kar za naruszanie przepisów oraz działania, mające minimalizować emisje zanieczyszczeń. W Polsce stały monitoring powietrza w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska prowadzi Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.
Zgodnie z art. 220 ust. 1 ustawy Prawo ochrony środowiska z dnia 27 kwietnia 2001 r. (Dz. U. z 2001 r., Nr 62, poz. 627) wprowadzanie podczas procesów produkcyjnych i innych do powietrza gazów lub pyłów z instalacji wymaga pozwolenia. Ust. 2 ww. ustawy określa szczegółowo, kiedy wprowadzanie gazów i pyłów z instalacji do powietrza pozwolenia nie wymaga. Bierze się tu pod uwagę ilość zanieczyszczeń i stopień ich szkodliwości.
Jednocześnie Rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie przypadków, kiedy to wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza z instalacji nie wymaga pozwolenia z dnia 2 lipca 2010 r. (Dz. U. z 2010 r., Nr 130, poz. 881) określa rodzaje instalacji, z których emisja nie wymaga pozwolenia, ale których eksploatacja wymaga zgłoszenia odpowiedniemu organowi ochrony środowiska.
W celu uzyskania pozwolenia na wprowadzanie gazów lub pyłów z instalacji do powietrza konieczne jest sporządzenie operatu ochrony powietrza, zwanego też operatem ochrony środowiska lub operatem środowiskowym.
Samo pozwolenie na wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza wydawane jest na czas oznaczony, ale nie dłuższy niż 10 lat, zgodnie z art. 188 ust. 1 przywoływanej wyżej ww. Ustawy Prawo ochrony środowiska.
Ta sama ustawa określa, iż w przypadku braku wymaganego pozwolenia na wprowadzanie gazów lub pyłów do powietrza, wprowadzający je bezprawnie podmiot ponosi opłaty, podwyższone o 500%.